Szczycieńscy policjanci podsumowali weekend na drogach naszego powiatu. Pijani kierowcy, zderzenia ze zwierzętami... to tylko część interwencji.
W piątek (02.02.2024 r.) w miejscowości Kołodziejowy Grąd przed godziną 4:00 policjanci z Posterunku Policji w Wielbarku zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Renault, którego kierowcą był 28-letni mieszkaniec gminy Wielbark. W trakcie przeprowadzanych czynności okazało się, że mężczyzna ma zatrzymane prawo jazdy. Policjanci przekazali sprawę do Sądu Rejonowego w Szczytnie, w związku z popełnieniem wykroczenia kierowania pojazdem bez wymaganego uprawnienia. Czyn ten podlega karze grzywny nie niższej niż 1500 złotych.
Tego samego dnia przed godziną 18:00 policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło na drodze krajowej numer 53 w miejscowości Chochół. 20-letni mieszkaniec województwa podlaskiego jechał samochodem marki Audi w kierunku Szczytna. Samochodem podróżowała również 19-letnia mieszkanka województwa podlaskiego. Przed jadący samochód wybiegła sarna, jednak mężczyzna pomimo hamowania nie uniknął zderzenia ze zwierzęciem. Kierowca oraz pasażerka nie odnieśli żadnych obrażeń w wyniku zdarzenia.
Po godzinie 21:00 oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał kolejne zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego z udziałem zwierzyny leśnej na drodze krajowej numer 58 w miejscowości Narty. Funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że 35-letni mieszkaniec województwa małopolskiego podróżował w kierunku miejscowości Warchały samochodem marki Volvo. Na łuku drogi z pobliskiego lasu przed jadący samochód wybiegła sarna. Mężczyzna pomimo szybkiej reakcji i hamowania nie uniknął zderzenia. 35-latek był trzeźwy i nie odniósł żadnych obrażeń w wyniku zdarzenia.
W sobotę (03.02.2024 r.) po północy policjanci szczycieńskiej patrolówki w Szczytnie przy ulicy Chrobrego zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Honda. W trakcie przeprowadzanych czynności mundurowi wyczuli zapach alkoholu od 35-letniego mieszkańca Szczytna. Po zbadaniu mężczyzny alkomatem okazało się, że kierował on samochodem w stanie nietrzeźwości, gdyż „wydmuchał” prawie 2 promile alkoholu. Ponadto w policyjnych systemach informatycznych widniała informacja, że 35-latek posiada orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mieszkaniec Szczytna niebawem stanie przed Sądem Rejonowym w Szczytnie, gdzie będzie musiał odpowiedzieć za popełnione czyny.
Kolejnym kierowcą, który wsiadł „za kółko” będąc w stanie nietrzeźwości był 63-letni mieszkaniec Szczytna. W niedzielę (04.02.2024 r.) po godzinie 14:00 mężczyzna jechał samochodem marki Skoda przez miejscowość Romany i zjechał z drogi, a następnie uderzył w ogrodzenie oraz stojący na posesji budynek. Policjanci zbadali 63-latka alkomatem, który wykazał, że miał on prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna w związku z odniesionymi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Mundurowi zatrzymali prawo jazdy mężczyzny i przekazali sprawę do Sądu Rejonowego w Szczytnie.
Tego samego dnia po godzinie 17:00 policjanci drogówki w Szczytnie przy ulicy Kolejowej w Szczytnie zatrzymali kierowcę samochodu marki Volkswagen. Mundurowi zbadali mężczyznę alkomatem, gdyż w trakcie kontroli wyczuli od niego zapach alkoholu. 48-letni mieszkaniec Olsztyna „wydmuchał” prawie promil alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Sprawca podlega karze do 3 lat pozbawienia wolności za popełnienie tego czynu.
Do kolejnego groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w niedzielny wieczór przy ulicy Moniuszki w Szczytnie. Kierowca samochodu marki Opel nie ustąpił pierwszeństwa mężczyźnie znajdującemu się na przejściu dla pieszych, w wyniku czego doszło do zderzenia. W wyniku zdarzenia 49-letni mieszkaniec Olsztyna nie odniósł żadnych poważniejszych obrażeń. 40-letni kierowca samochodu był trzeźwy i został ukarany mandatem oraz punktami karnymi za popełnione wykroczenie.
Apelujemy o zachowanie ostrożności na drogach zwłaszcza w okolicach kompleksów leśnych. Zdarzenia drogowe z udziałem zwierzyny leśnej mogą spowodować poważne konsekwencje. Zwracajmy uwagę na znak ostrzegawczy „Uwaga na dzikie zwierzęta” A-18b, który ostrzega kierowców, że ryzyko wtargnięcia zwierzyny na drogę jest większe niż w innych miejscach. Dlatego też zachowajmy szczególną ostrożność po zobaczeniu takiego znaku i zwolnijmy.
(ep)
Krzysztof twoja wspołpca z Łachaczem z PSL do tego doprowadziła, tak więc zrób ukłon w stronę Beatki Januszczyk i do roboty.
Anna
2024-05-07 06:56:12
No i Łachacz poszedł do konta, bez swojego przewodnika i góru Rafała nie radzi sobie .
Jan
2024-05-07 06:53:43
Jak ja lubię takie komentarze: \" jesteś zaślepiony, wyprali ci mózg, pomyśl trochę\". To teraz to niby nas \"nie rżną bez mydła\" ?. Ludzie przestańcie żyć polityką, są ważniejsze rzeczy.
Olek
2024-05-07 06:53:17
Łachacz się zapłacze skończył się czas tego pana, Pisior się wkręcił i cwaniaczek Krasowski :(. Cudak, koleś przydupas Krasowskiego, który szuka tylko własnego zysku i korzyści i raczej bezinteresownym społecznikiem nie jest.
Krystof S.
2024-05-06 15:41:53
Porażka za porażką, porażka Beaty i Matłacha.
Jan
2024-05-05 22:44:14
Firma Budmar nie dokonała jeszcze napraw gwarancyjnych w świetlicach w Lipowej Górze i Nowym Gizewie. Czyżby znowu bubel???
Mieszkaniec
2024-05-05 22:10:26
Do Romka, ależ ty jesteś zaślepiony. wyprali mozg kłamstwami przez osiem lat i dalej kłamią. A ty wierzysz. Malo nakradli ? z naszych pieniędzy finansowali kampanie wyborcza. Bizancjum. wszystko dla prezesa i jego piesków. Romek pomyśl trochę.
J23
2024-05-04 09:28:42
A gdzie sciezka dla pieszych z Warchal do Nart?
Romek
2024-05-03 20:17:02
Hmmm. Udało się ustalić sprawcę zabójstwa człowieka, którego zwłoki wyłowiono z wody. A tutaj nie da rady ustalić, kto zabił tego chłopca? Przecież zwłoki leżały przykryte mchem (to raczej aż tak bardzo nie zatarło śladów) i to dość krótko. Coś tu się nie zgadza, ale może to tylko moje czepialstwo.
Agent Specjalny Dale Cooper
2024-05-01 12:43:59
Tu nie ma wrażliwości do społeczeństwa i ich oczekiwań tu się liczy kto i ile zarobi na stołku , a odczucia lokalnej wspólnoty idą na dalszy tor . Liczą się stołki i kasa
Zdzysk
2024-05-01 08:26:01