Sobotni wieczór w Chacie Mazurskiej, zdaniem obecnych, był ucztą dla ducha. Spotkanie ze sztuką w różnych jej przejawach, ciekawe bywa, jednak spotkanie z twórcami – jest ciekawe zawsze.
Zgodnie z harmonogramem imprez w Chacie, spotkanie miało odbyć się we wrześniu, lecz książka, na której wydanie czekała autorka, nie ukazała się w przewidywanym terminie. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło... Dzięki opóźnieniu pojawiła się jeszcze jedna autorka z nowością wydawniczą, co w znaczący sposób wzbogaciło artystyczne doznania uczestników, ale do rzeczy.
Spotkanie zorganizowane przez Towarzystwo Przyjaciół Szczytna w ramach cyklu „Cudze chwalicie, swojego nie znacie” przybliżyło tym razem trzy szczycieńskie artystki: pisarkę Grażynę Mączkowską, malarkę Agnieszkę Zaleską oraz poetkę Joannę Budzyńską.
Wśród abstrakcyjnych obrazów Agnieszki, rozwieszonych na ten wieczór w starej chacie snuła się opowieść o sztuce – jak określa Wikipedia - „dziedzinie działalności człowieka uprawianej przez artystów.”
Grażyna Mączkowska ujawniła nieco szczegółów dotyczących powstawania najnowszej książki zatytułowanej „Turkawki”. Wspominała autentyczne lekcje malarstwa u Olgi Kokoryn, wsłuchiwanie się w komentarze osób na licznie odwiedzanych przez autorkę wernisażach. Opowiadała o tym, jak zgłębiała wiedzę o fachowym nazewnictwie, technikach malarskich, jak również polskich malarzach. Tak powstały obszerne fragmenty powieści.
Agnieszka Zaleska zwierzała się, jak dochodziła do własnego stylu malowania, skąd czerpie inspiracje, dlaczego tańczy i gra w teatrze. Mówiła o tym, jak postrzegała swoje własne obrazy, gdy zastosowała mikrofotografię. Przeczytała też kilka własnych wierszy, co stanowiło świetny wstęp do zaprezentowania ostatniej artystki – poetki Joanny Budzyńskiej, debiutującej tomem wierszy z różnych okresów życia: „Zasłuchana w milczenie”. Wyciszona, skromna, nieśmiała poetka, stając po raz pierwszy przed publicznością, zwierzyła się, co skłoniło ją do pokonania samej siebie. - Chodzi o umykający czas - stwierdziła. - Możemy nie zdążyć ze zrobieniem w życiu tego, na czym nam naprawdę zależy.
Wiersze poetki czytała sama autorka, wspierające ją koleżanki artystki i gospodyni Chaty Anna Bogusz.
Licznie zgromadzona widownia długo nie opuszczała gościnnej Chaty. Rozmowy o sztuce ciągnęły się w przyjaznej atmosferze i jeszcze nie jeden wiersz wybrzmiał tego wieczoru.
ab
Porażka za porażką, porażka Beaty i Matłacha.
Jan
2024-05-05 22:44:14
Firma Budmar nie dokonała jeszcze napraw gwarancyjnych w świetlicach w Lipowej Górze i Nowym Gizewie. Czyżby znowu bubel???
Mieszkaniec
2024-05-05 22:10:26
Do Romka, ależ ty jesteś zaślepiony. wyprali mozg kłamstwami przez osiem lat i dalej kłamią. A ty wierzysz. Malo nakradli ? z naszych pieniędzy finansowali kampanie wyborcza. Bizancjum. wszystko dla prezesa i jego piesków. Romek pomyśl trochę.
J23
2024-05-04 09:28:42
A gdzie sciezka dla pieszych z Warchal do Nart?
Romek
2024-05-03 20:17:02
Hmmm. Udało się ustalić sprawcę zabójstwa człowieka, którego zwłoki wyłowiono z wody. A tutaj nie da rady ustalić, kto zabił tego chłopca? Przecież zwłoki leżały przykryte mchem (to raczej aż tak bardzo nie zatarło śladów) i to dość krótko. Coś tu się nie zgadza, ale może to tylko moje czepialstwo.
Agent Specjalny Dale Cooper
2024-05-01 12:43:59
Tu nie ma wrażliwości do społeczeństwa i ich oczekiwań tu się liczy kto i ile zarobi na stołku , a odczucia lokalnej wspólnoty idą na dalszy tor . Liczą się stołki i kasa
Zdzysk
2024-05-01 08:26:01
Jestem oburzony takim komentarzem znam ŵymienione osoby i wiem że są kulturalne, uczciwe , pracowite ale żeby takie przezwiska dawać to jest wstrętne jak tak można jak ktoś nie zna danej osoby czy to do powiatu, czy do rady miasta to każdy ma swój plan pozytywny dla mnie to jest oburzające i się nie zgadzam z tym żeby tak źle pisano o takiej osobie zwłaszcza że chce zrobić coś pozytywnego dla naszego miasta jak i powiatu
Diablo
2024-04-30 18:07:22
Wbijam w net frazę: osądzanie ludzi po wyglądzie zewnętrznym. Wyszukane: ocena i osąd, które rzucamy każdego dnia, są przejawami naszego wewnętrznego problemu z brakiem akceptacji wielu rzeczy w NAS SAMYCH.
Do Ali
2024-04-30 14:57:04
No i Furczaki Kurczaki przejmują dwa kurniki miastowy i powiatowy. Ochman to partyjna marionetka z importu do sterowania przez Furczaków i Chmielińskich. Oby Matłach nie dał się ograć Furczakowi. W tym nadzieja. A Łachacz jak to Łachacz parcie jest. Nie ważne z kim, aby stanowisko było…. Tragedia jakaś ten nasz grajdoł szczycieński.
Monika NSZ
2024-04-30 10:36:25
Po prostu Pan prokurator i policja oraz Archiwum X szukajo aż nie znajdo niech szukajo tam gdzie ich nie ma
Młody
2024-04-29 21:09:27