Czwartek, 9 Maj
Imieniny: Grzegorza, Karoliny, Karola -

Reklama


Reklama

Wicekurator się pomylił? Nadzieja nie zgasła, wciąż walczą o szkołę


Mieszkańcy Kolonii (gmina Świętajno) nie ustają w walce o zachowanie szkoły w swojej wsi. Po raz kolejny próbowali przekonać do tego gminnych radnych. Z kolei wicekurator warmińsko-mazurski Wojciech Cybulski przeprasza i prostuje informację dotyczącą budynku szkoły w Koloni.


  • Data:

Informacja, którą przekazałem „Tygodnikowi Szczytno” nie była do końca precyzyjna – zadzwonił do naszej redakcji Wojciech Cybulski, Warmińsko-Mazurski Wicekurator Oświaty. - Pracownik merytoryczny przekazał mi, że szkoła w Kolonii znajduje się w dwóch budynkach, co jest oczywiście nieprawdą. Proszę o sprostowanie tej informacji i przepraszam za całe zamieszanie.

 

Kurator dodał jednak, że to i tak nie ma wpływu na decyzję kuratorium, które wydało już zgodę na likwidację szkoły podstawowej i przedszkola w Kolonii.

 

- W naszej ocenie szkoła w Świętajnie daje więcej możliwości uczniom – dodał.

 

Mimo takiej decyzji rodzice i mieszkańcy Kolonii nie składają broni. Szukają wszędzie pomocy, aby uchronić szkołę przed likwidacją. W ubiegłym tygodniu ich reprezentacja, osiem mam i jeden tata, po raz kolejny spotkała się z radnymi.

 

- Czy ich argumenty trafiły do moich kolegów i koleżanek z rady, tego naprawdę nie wiem – mówi Ewa Rapacka, radna z Kolonii. - Nie wiem, czy ich to spotkanie poruszyło. My, jako mieszkańcy Kolonii, patrzymy na to nieco inaczej. Wiemy, że szkoła to nasz skarb. Że jest potrzebna. Mają czas na przemyślenie tej decyzji, bo myślę, że uchwała o likwidacji szkoły będzie głosowana w kwietniu bądź nawet maju. Wcześniej przegłosowana została jedynie uchwała o takim zamiarze. Bardzo bym chciała, aby stał się cud i ta nasza szkoła została.

 


Reklama

- Rzeczywiście na te sprawy patrzymy różnie – mówi Arkadiusz Deptuła, przewodniczący rady gminy Świętajno. - Rodzice próbowali przekonać nas do swojej wizji, a my zwracaliśmy im uwagę na korzyści, jakie płyną dla ich dzieci z uczęszczania do szkoły w Świętajnie. Obawiam się, że żadna ze stron nie została przekonana i pozostała przy swoich racjach.

 

Sołtys Koloni, Beata Nikołajuk ma jednak jeszcze znikomą nadzieję, że szkołę uda się ocalić.

 

- Liczyliśmy, że kurator opowie się po naszej stronie, ale tak się nie stało – mówi. - Przed nami jeszcze jedno głosowanie. Zrobimy wszystko, aby radni spojrzeli na naszą szkołę przychylniej. Nie zawsze należy patrzeć wyłącznie przez pryzmat pieniędzy. Sytuacja wciąż się zmienia i ta lokalna, i ta na świecie. Może się okazać, że nasza szkoła będzie potrzebna. Warto przemyśleć raz jeszcze tę decyzję.

 

Jeśli szkoła zostanie zlikwidowana, to co powstanie w jej miejsce?

 

- Tego na razie nikt nie wie, bo pani wójt mówi, że ma pomysł na zagospodarowanie tych obiektów, ale nie zdradza szczegółów – mówi Beata Nikołajuk, sołtys Kolonii.

 

Przez to rodzą się plotki. Z informacji „ulicznych” wynika, że w budynku po szkole w Kolonii ma powstać hospicjum, opieka paliatywna.

 

- Jest to jeden z kierunków – przyznaje wójt Alicja Kołakowska. - Ale za wcześnie mówić o konkretach. Gdy będziemy mieli w ręku uchwałę o likwidacji szkoły, to ten temat na pewno będzie przedyskutowany i przez mieszkańców, i przez radnych – zapowiada wójt.

Reklama

 

Niepokój mieszkańców i pracowników szkoły budzi też perspektywa utraty pracy. W szkole w Kolonii pracuje 12 nauczycieli i kilka osób obsługi. Czy gminni urzędnicy będą mieli dla wszystkich propozycje pracy?

 

- Ruchy kadrowe w szkołach dopiero się zaczynają – wyjaśnia wójt Alicja Kołakowska. - Do końca maja dyrektorzy szkół mają złożyć arkusze organizacyjne. To na ich podstawie będziemy wiedzieli, czy znajdą się miejsca pracy dla nauczycieli i personelu. W tej chwili naprawdę nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. Ważne jest też to, czy zostanie przyjęta nowelizacja karty nauczyciela, która ma zwiększyć pensum. Jeśli będzie ono zwiększone, to rzeczywiście z miejscami dla nauczycieli może być kłopot – dodaje.

 

 

 

 

Fot. Bardzo bym chciała, aby stał się cud i ta nasza szkoła została – mówi radna gminy Świętajno z Kolonii.

 

Przed nami jeszcze jedno głosowanie. Zrobimy wszystko, aby radni spojrzeli na naszą szkołę przychylniej – mówi sołtys wsi Beata Nikołajuk



Komentarze do artykułu

Oserwatorka

Człowieku szkoła prywatną? Młodzież kształcimy dla przyszłości.a może niech radni zrzekną się swoich diet a Pani Wójt uszczupli swoje dochody.Za co im płacimy bo żadnych efektów ich pracy nie widać, szkodzą tylko sprzedają co się da lub niszczą pracę innych ludzi Bo jak powszechnie się mówi gmina ma ogromne długi.

Żarówa

Ta szkoła jest za mała żeby ją utrzymywać. Można zrobić prywatną i będzie ok.

Obiektywny

Nie jestem mieszkańcem Kolonii, ale uważam, że szkoła powinna pozostać i nie można na taką instytucję patrzeć tylko przez pryzmat wydatków. Szkoła jest lokalnym \"ośrodkiem kultury\" skupia społeczność, daje motywację do lokalnych działań, jest sercem wsi. Jeżeli tak ważne są aspekty finansowe to dlaczego o nich nikt (w domyśle radni !!) nie pomyślał gdy zostały przegłosowane najwyższe pobory wójta, jakie tylko mogły zostać przegłosowane zgodnie z rozporządzeniem. (mam na myśli tez radnych z Kolonii) Pani wójt powinna się wstydzić takiej decyzji, jako były pedagog i dyrektor .....

Mieszkaniec Kolonii

Radni jak ich wybierano dużo obiecali podobnie pani Wójt że będą słuchać głosu mieszkańców ale jak widać o tym zapomnieli.Jest to szkoła piękna ,ma swoją tradycję osiąga bardzo dobre wyniki w nauce, To jest życie kulturalne naszej miejscowości,i to włodarze chcą wszystko zniszczyć bo zarobią parę groszy

JAN

ktoś znowu politykuje i likwiduje

Gość

Wieś bez szkoły jest niczym

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama