Weekendowa praca kilku osób sprawiła, że Szczytno stało się barwniejsze. Nie całe, ale za to w miejscu, które dotychczas było po prostu szare. Niektóre z garażowych ciągów w pobliżu targowiska nabrały nowego wyglądu.
Tajemniczy artyści, twórcy graffiti, nie chcą się publicznie zaprezentować – przynajmniej na razie. Udało nam się jednak porozmawiać z jedną z malarek – nazwijmy ją Agnieszką.
- Po prostu chcemy, by miasto było ładniejsze – mówi. - Kolorowe, milsze dla oka.
Kilkuosobowa grupa twórców to ludzie w zróżnicowanym wieku. W większości mieszkańcy naszego miasta – obecni, a niekiedy już byli, wspierani doraźnie przez osoby z nieco odleglejszych okolic. Wszystkich łączy jednak pasja malowania. Nie takiego zwykłego, ale „betonowego”. Mowa, oczywiście, o graffiti, takim prawdziwym, którego nie należy mylić z chuligańskim gryzdaniem po ścianach. Zresztą dość wspomnieć, że rysunki naskalne mają dłuższą historię niż papier czy płótno i dziś stanowią cenne źródło wiedzy o prehistorii.
Szczycieńskie, garażowe rysunki może nie będą przedmiotem naukowych dociekań za sto czy tysiąc lat (garaże tyle czasu nie przetrwają), ale teraz stanowią niewątpliwą ozdobę, która została niezwykle pochlebnie przyjęta przez szczytnian. Świadczą o tym bardzo liczne posty, które pojawiły się pod zdjęciami zamieszczonymi na naszym profilu facebookowym, a co ważne – wszystkie pozytywne, co jest zjawiskiem niezwykle rzadkim. A nie jest przecież tajemnicą, że graffiti budzi różne emocje: jedni uważają je za sztukę, inni – za wandalizm.
To drugie szczycieńskich malunków naściennych nie dotyczy, bo – co też bardzo ważne - artystyczny team wykonuje swoją pracę za zgodą właścicieli malowanych obiektów, a garaże na tzw. bagnach nie są jego pierwszym dziełem w Szczytnie.
- Na przykład jakiś rok temu malowaliśmy taki duży, może 120-metrowy mur, który oddziela torowisko od składu opałowego „Oskar” – opowiada Agnieszka. - Rysunki są widoczne głównie dla pasażerów pociągów, ale przy okazji uporządkowaliśmy to miejsce, zlikwidowaliśmy chaszcze i posprzątaliśmy, bo śmieci było tam chyba więcej niż zielska. Dziś pewnie to miejsce wróciło „do normy”, bo nikt o nie właściwie nie dba, a my też nie mamy tak dużo czasu, by pilnować naszych dzieł i ich otoczenia.
Przekonanie właścicieli garaży i uzyskanie ich zgody nie było sprawą prostą. Jedni, zachwyceni pomysłem, zgadzali się od razu, drudzy podchodzili do malarskiej grupy z pewną dozą wątpliwości, a w końcu machali ręką i mówili „a róbcie, co chcecie”, jeszcze inni kategorycznie odmawiali, co sprawiło, że w niektórych przypadkach pomalowane są tylko fragmenty garażowych ciągów.
- Ale gdy już pracowaliśmy, wielu ludzi się przy nas zatrzymywało z dobrym słowem, a najfajniejsze były dzieciaki, które towarzyszyły nam niemal cały czas, zaciekawione i zafascynowane, i bardzo chętne do pomocy – opowiada Agnieszka.
Młoda artystka przyznaje, że ona oraz jej koleżanki i koledzy chętnie rozszerzyliby swoją graffitową działalność, bo w mieście, a i całym powiecie, nie brakuje miejsc i obiektów, którym trochę koloru by nie zaszkodziło.
- Kilka razy rozmawialiśmy o tym z różnymi osobami, które mają moc sprawczą, ale nikt nie wykazał większego zainteresowania. Działamy więc na własną rękę i na własny koszt – stwierdza dziewczyna. - Teraz, po „garażowym” weekendzie, zainteresowanie naszą twórczością nieco wzrosło, docierają do nas osoby prywatne, zgłosił się przedstawiciel jakiejś spółdzielni mieszkaniowej, ale z pewnością jakaś przychylność i chęć współpracy ze strony samorządów byłaby mile widziana. A kolorowe, radosne Szczytno, cieszyłoby i mieszkańców i turystów.
Nowy wóz , on ma już 28 lat.
Dobry żart.
2024-05-19 22:06:34
Pełen szacunek i uznanie Panie wójcie za wsparcie i dowartościowanie ciężkiej pracy lokalnych, polskich rolników. Nie należę do tej grupy zawodowej, lecz wiem i doceniam ich trud w walce o Nasze wspólne dobro i przetrwanie polskiego rolnictwa. Kto czuje się Polakiem jest murem za rolnikiem!!!
Wiesława Kowalewska
2024-05-19 07:14:27
Sławek to klasa sama w sobie. Co ma z tym wspólnego (zwłaszcza eksponowany w tytule) fakt że jest pracownikiem szkoły policji?! Ktoś z uczelni wspiera go w tych działaniach?
Robert Częścik
2024-05-17 17:00:36
A minister nie przyjechał przemooowic???
Kamil
2024-05-17 15:23:41
właśnie chodzi o to aby nie przyszło.
J23
2024-05-17 13:49:17
Człowieku ,dla swojego dobra ,ocal resztki godności i zniknij z mediów ,już wystarczająco się skompromitowałeś swoją kampanią
andrzej
2024-05-17 10:27:23
A kto to jest Krzysztof Furczak ? Aktor jakiś czy celebryta?
andrzej
2024-05-17 10:21:28
Nie rozumiem ,co to ma do rzeczy? Można potańczyć w czwartek i w piątek pójść do pracy ,tak jak ja to zrobiłem. W niedzielę też niektórzy pracują ,więc sobota nie pasuje ,ale rozumiem ,że to Pani/Panu ma pasować ,tak?
andrzej
2024-05-17 10:14:03
Panie Zbyszku serdeczne gratulacje
DaroK
2024-05-17 09:13:23
Nie wiem, co takiego Pani Sylwia uczyniła dla Powiatu Szczycieńskiego i jakie ma z tego tytułu zasługi, ale widzę ją zawsze uśmiechniętą na każdym zdjęciu w lokalnej gazecie. Powinno chyba być tak, że najpierw coś pozytywnego zrobię dla lokalnej (a może i nie tylko lokalnej) społeczności, a potem pozuję do zdjęć z szerokim uśmiechem. Ciekawe jak tam w popegierowskich wioskach wokół Dźwierzut? Pewnie ludzie tacy sami, tzn. uśmiechnięci.
Komandor Bond
2024-05-17 07:25:29