W Wielbarku na ulicy Czarnieckiego ktoś strzela do zwierząt z wiatrówki. Dwukrotnie ranna została kotka Bartłomieja Karcza. Musiała przejść zabieg ratujący życie. - Śrutu nie udało się usunąć, nadal tkwi w jej głowie – mówi pan Bartłomiej. - To niejedyne ranione w ten sposób zwierzę - dodaje mężczyzna. - Naprawdę mieszkańcy zaczynają się bać, że dojdzie do jeszcze większej tragedii, bo na ulicy Czarneckiego spaceruje też mnóstwo dzieci.
Mieszkańcy Wielbarka obawiają się o własne zdrowie i życie swoich zwierząt. W ostatnim czasie do lekarzy weterynarii trafiły trzy koty postrzelone z wiatrówki. Kto strzelał do zwierząt? Nie wiadomo. Wiadomo, że postrzelone koty ledwo udało się uratować.
Fisia, kotka Bartłomieja Karcza została postrzelona aż dwa razy.
- Miesiąc temu przyszła do domu z ranną łapką – mówi mieszkaniec Wielbarka, który poinformował nas o tej sytuacji. - Początkowo sprawę zbagatelizowałem. Pojechałem z nią do weterynarza. Śrut usunięto i tyle.
Niestety, 10 stycznia ponownie ktoś strzelał do Fisi.
- Tym razem przyszła z rannym noskiem – opowiada pan Bartłomiej. - Widać było, że pocisk trafił w jej nos i utknął w głowie. W naszym powiecie nikt nie chciał się podjąć operacji, dlatego pojechałem z kotką do kliniki w Warszawie. Tam uratowano jej życie, ale śrutu nie udało się wyciągnąć z głowy. Będzie tam tkwił prawdopodobnie do końca jej życia.
Pan Bartłomiej ma też psa. Jak mówi, nie są to rasowce, ale dają mu dużo radości, dlatego stara się o nie dbać, jak o zwierzęta rodowodowe.
- Jak ktoś kocha zwierzęta, to wszystkie tak traktuje i na pewno nie przechodzi obojętnie, gdy ktoś robi im krzywdę – dodaje. - Dlatego zwróciłem się do waszej redakcji z prośbą o nagłośnienie tej sprawy, bo może dzięki temu ktoś zajmie się tym na poważnie.
.
Okazuje się, w Wielbarku na ulicy Czarnieckiego strzelanie do zwierząt to nic nowego. Nasi czytelnicy poinformowali nas jeszcze o trzech takich incydentach.
- Oficjalnie nikt nam nie zgłosił takiego zdarzenia – mówi sierżant Izabela Cyganiuk ze szczycieńskiej policji. - Ale po pana zapytaniu sprawą zainteresował się nasz dzielnicowy. Będziemy wyjaśniać te zdarzenia. Jeśli ktoś ma jakieś informacje w tej spawie, to też liczymy na pomoc – dodaje policjantka. - Współpraca pomiędzy policjantami, a obywatelami jest naprawdę istotnym elementem poprawiającym bezpieczeństwo nas wszystkich.
Mieszkańcy ulicy Czarnieckiego liczą na skuteczne działania policji. Pojawił się również strach o zdrowie ludzi.
- Bo dziś ktoś strzela do zwierząt, a jutro może zacząć do ludzi – dodaje pan Bartłomiej. - Na naszej ulicy jest też mnóstwo dzieci, w końcu naprawdę może dojść do jakiejś tragedii. Ten ciągły strach jest też bardzo uciążliwy.
- W każdego może ten ktoś przecież trafić – dodaje inna mieszkanka Wielbarka. - Chwila moment i ja mogę dostać śrutem w głowę. W ostatnim czasie takich przypadków jest coraz więcej – dodaje.
Nie wszyscy zgłaszają, że kot został postrzelony. Trudno też ustalić sprawcę. Problem istnieje, bo sprzedaż wiatrówek o lżejszej mocy nie jest ewidencjonowana, a taką broń kupić może każdy. Wystarczy mieć ukończone 18 lat i dokument tożsamości. Między innymi dlatego koci oprawcy są bezkarni.
Człowieku ,dla swojego dobra ,ocal resztki godności i zniknij z mediów ,już wystarczająco się skompromitowałeś swoją kampanią
andrzej
2024-05-17 10:27:23
A kto to jest Krzysztof Furczak ? Aktor jakiś czy celebryta?
andrzej
2024-05-17 10:21:28
Nie rozumiem ,co to ma do rzeczy? Można potańczyć w czwartek i w piątek pójść do pracy ,tak jak ja to zrobiłem. W niedzielę też niektórzy pracują ,więc sobota nie pasuje ,ale rozumiem ,że to Pani/Panu ma pasować ,tak?
andrzej
2024-05-17 10:14:03
Panie Zbyszku serdeczne gratulacje
DaroK
2024-05-17 09:13:23
Nie wiem, co takiego Pani Sylwia uczyniła dla Powiatu Szczycieńskiego i jakie ma z tego tytułu zasługi, ale widzę ją zawsze uśmiechniętą na każdym zdjęciu w lokalnej gazecie. Powinno chyba być tak, że najpierw coś pozytywnego zrobię dla lokalnej (a może i nie tylko lokalnej) społeczności, a potem pozuję do zdjęć z szerokim uśmiechem. Ciekawe jak tam w popegierowskich wioskach wokół Dźwierzut? Pewnie ludzie tacy sami, tzn. uśmiechnięci.
Komandor Bond
2024-05-17 07:25:29
W dużych miastach nawet poza centrum są takie drogi. Ludzie którzy mają olej w główie nigdy nie zdecydowaliby się na wymianę takiej drogi na tandetną kostkę brukową. Niestety kilka właścicieli starych kilkunastoletnich rzęchów zadecydowało… mam nadzieje że nie przeszkadza im jezioro i roślinność a góralom to że mają pod górkę do pracy… Totalny brak wyobraźni.
Porażka
2024-05-16 23:35:32
Ładnie wypisują mandaty na kolanach :)
qwe
2024-05-16 10:38:04
50
Dorota Siemiatkowska
2024-05-15 15:11:19
Przyjdzie deszcz i .....
2024-05-15 14:20:27
Kto taki?
Ja
2024-05-15 14:11:19