Reklama
Reklama
Kolejną stację uzdatniania wody oddano do użytku w gminie Szczytnie. Tym razem taki obiekt uroczyście otwarto w Szymanach. - To jedna z najtrudniejszych inwestycji tego typu na terenie naszej gminy – mówi tajemniczo Aleksander Godlewski, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Kamionku.
SUW w Szymanach zaopatruje w wodę ponad 320 gospodarstw domowych z: Szyman, Szymanek, Nowin, Sasku Małego, Sasku Wielkiego oraz Port Lotniczy Olsztyn-Mazury. Do tej stacji ma być też podpięta nowa strefa gospodarcza, która tworzona jest na niemal 100-hektarowej działce przy lotnisku. Dlaczego ta inwestycja jest inna od poprzednich?
Reklama
Reklama
- Powodów jest kilka – mówi Aleksander Godlewski. - Musieliśmy tu pobudować najgłębsze studnie w gminie, które sięgają 172 i 174 metrów, gdy pozostałe nasze SUW-y to głębokość niewiele ponad 60 metrów – wyjaśnia. - Dodatkowo musieliśmy zastosować podwójną filtrację wody, bo źródło jest nasycone żelazem i manganem. Mieszkańcy często narzekali, że woda jest żółta. Poprzednia stacja nie zawsze dawała radę z jej oczyszczaniem. Jestem przekonany, że przy obecnej technologii tego kłopotu już nie będzie i mieszkańcy będą mogli cieszyć się z doskonałej krystalicznej wody.
SUW w Szymanach uroczyście oddano do użytku w czwartek, 8 lutego. Zadanie, które kosztowało niemal 4,5 mln zł, było dofinansowane z Polskiego Ładu oraz ze środków pochodzących z pożyczki z WFOŚiGW w Olsztynie.
SUW w Szymanach rocznie „produkuje” około 60 tys. metrów sześciennych wody. Na razie stacja ma dwa zbiorniki po 100 metrów sześciennych wody uzdatnionej, ale w planach jest budowa kolejnego takiego zbiornika. Będzie on potrzebny, gdy zacznie działać w Szymanach strefa gospodarcza.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
tomek
Jan co tu powiedzieć, po prostu parcie na szkło.
Jan
W ostatnim czasie boję się otworzyć bramę na posesję, by mi z niej Matłach nie wyskoczył. Przed wyborami taki aktywny się zrobił, wszędzie jest gdzie tylko flesze błyskają.