Czwartek, 9 Maj
Imieniny: Grzegorza, Karoliny, Karola -

Reklama


Reklama

Dwoje dzieci potrąconych przez samochód. W akcji śmigłowiec LPR


Dwoje dzieci zostało potrąconych przez samochód w Spychowie. 8-letni chłopiec z urazem głowy śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Olsztynie. Ranna jest też jego 9-letni siostrzyczka, której samochód co prawda nie uderzył, ale w wyniku zdarzenia dziewczynka przewróciła się. Dzieciom pomocy udzielali ratownicy medyczni ze Szczytna.



Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Kwiatowej i Sienkiewicza – mówi „Tygodnikowi Szczytno” sierżant Agata Stefaniak ze Szczycieńskiej policji. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 72-letni kierowca suzuki, mieszkaniec Spychowa nie ustąpił pierwszeństwa jadącym na rowerze dzieciom.

 

Na miejscu pojawili się ratownicy medycznie ze Szczytna, którzy zdecydowali się wezwać śmigłowiec LPR.

 

 


Reklama

- Natychmiast po wpłynięciu zgłoszenia na miejsce wypadku został zadysponowany zespół ratownictwa medycznego ze Szczytna – mówi Grzegorz Achremczyk, szef szczycieńskiego pogotowia ratunkowego. - Po przyjeździe i przebadaniu dzieci ratownicy zadecydowali o transporcie lotniczym chłopca, który miał między innymi urazy głowy. Dziewczynka po przebadaniu trafiła pod opiekę rodziców – dodaje.

 

 

- Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia, dlatego na razie trudno mi mówić o szczegółach, na miejscu wciąż pracują nasi policjanci – usłyszeliśmy w środę 23 sierpnia od sierżant Agaty Stefaniak.

Reklama

 

Policjanci zapewne będą tez wyjaśniać, jak to się stało, że nie mające jeszcze 10 lat dzieci jechały publiczną drogą, czy był z nimi jakiś opiekun. Prawo zezwala na poruszanie się rowerem co najmniej 10-letnimi dziecku i to tylko w przypadku gdy ma kartę rowerową.



Komentarze do artykułu

Wojtek, masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? \"Ze wstępnych ustaleń wynika, że 72-letni kierowca suzuki, mieszkaniec Spychowa nie ustąpił pierwszeństwa jadącym na rowerze dzieciom.\" stary pryk zwyczajnie nie zauważył tych dzieci, albo celowo doprowadził do wypadku....to on jest WINNY, nie rodzice dzieci.

Wojtek

Proszę pana redaktora o bardziej szczegółowe dane. Skoro kierowca wymusił pierszeństwo, to znaczy że dzieci jechały ulicą. A to jak wiemy dla dzieci do 10 lat jest niedopuszczalne. Przepisy złamały dzieci. Kierowca bardziej przeżywa takie sytuacje, taż może ma dzieci, wnuki. A gdzie byli rodzice, wysyłający dzieci na ulice ?.

Tomasz

stary dziad narobił problemu.

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama